Geoblog.pl    mamba    Podróże    Indochiny    stolyca...
Zwiń mapę
2009
05
wrz

stolyca...

 
Kambodża
Kambodża, Pnhom Penh
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 20397 km
 
Kambodza.... coz - nie wszystkie kraje musza sie podobac;]
nie przecze ze Siem Reap jest piekne - ale mieszakncy tego kraju skutecznie odstraszaja...walka o klienta przybrala tu wymiar malej wojny...zazwyczaj to turysta jest ofara... eh.. biegna za toba panowie od skuterow lub tuk tukow, ktorzy jak sie im odmowi to przeklinaja, male dzieci mowia na ciebe "hello one dollar"... ogolnie niefajnie.

co mnie zaskoczylo - kraj ten jest pelen terenowych Lexus'ów - jest ich po prostu tu plno.. moze mieli jakas promocje.. ;]

w PP zatrzymalismy se w OK gh... w cale nie jest ok - po raz pierwszy zdarzyl mi sie miec karalucha w pokoju - byl wilkosci myszy... nie fajnie... nie fajnie...

przepraszam ze narzekam ale naprawde dzisiejszy dzien nie jest pozytywny.. ogolnie od przyjazdu do kambodzy nie jest przyjemnie- wszyscy chca cie naciac ale juz w beszczelny sposob.. dzis pytalam o droge to mi koles powiedzial ze jak wezme jego tuk-tuka to mi powie gdzie jest miejsce kt szukam....

dzis zwiedzialam S21- muzemu kt wczesniwej bylo wiezieniem stworzonym w budynku szkoly przez Pol Pot'a gdzie torturowano i zabijano ludzi. naprawde przerazajace miejsce. cele ludzi kt byli przywiazywani do lozek i torurowani a na scianie zdjecie ofairy podczas tortur... ciezkie miejsce...

wczoraj bylam swiadkiem jak mala dziewczynka wsuwa z radoscia smazonego wielkiego pajaka.. z tymi ludzmi jst cos nie tak.. moze od tych robakow...

za gdzine jade na lotnisko..oczywiscie nikt nie powie gdzie sa autobusy na lotnisko - "no bus- take tuk-tuk"eh....

i jeszcze mi sie obiektyw w aparacie obrazil i nie che sie otwierac.. zly dzien ..zly dzien...

ale- co bym sobie przywiozla z Azji to gekona- sliczna mala jaszczurka - i co lepsze zjada wszystko co ma wiecej nog niz ona,:)

ok koncze:)

ide sie jakos pozytywnie naladowac - a wlasnie 1 rzez byla pozyrtywna z mojego 1 dniowego pobytu w stolicy- wczoraj na placu kolo naszego extra GH cala masa ludzikow miala zbiorowy areobik- wszyscy skalali w rytm muzyki- bylo tego jakies 5 grup po100os - dosc smieszny widok- niestety trzeba przyznac - azjaci nie umieja tanczyc;]


pozdro!
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
mamba
Ela Sermet
zwiedziła 3.5% świata (7 państw)
Zasoby: 29 wpisów29 21 komentarzy21 63 zdjęcia63 1 plik multimedialny1
 
Moje podróże
06.07.2009 - 13.09.2009