Geoblog.pl    mamba    Podróże    Indochiny    Mudon
Zwiń mapę
2009
12
sie

Mudon

 
Birma
Birma, Mudon
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 15616 km
 
wracając do wyprawy;] 23.07.2009

Mudon- wielki budda- no jest wielki;] jeszcze nie skonczony- buduja go juz 20 lat , za 5 podobno maja skonczyc... no moze;] w kazdym razie robi wrazenie;] mozna wejsc do srodka- my dotarlismy na sama gore do glowy;] super widok, w srodku budowana jest swiatynia- pelno posażków, figurek przedstawiających zycie buddy

( sorry jak robie bledy ale pisze uzywajac klawiatury hebrajskiej;] - w BKK gdzie jestem jest miejsce które poleciła mi nasza kolezanka z izraela - net jest za darmo!!! tylko ciezko sie pisze;])

poogladalismy pozwiedzalismy wypili kawe- zeszlo to jakies 2h i teraz mykamy z powrotem rozliczyc sie z panem od biletow;]

jak sie idzie do buddy to przy drodze sa figorki mnichow stojacych jakby w kolejce- ciągnie sie to w nieskonczonosc - fajny widok:)

zlapalismy autobus do Malwamyine - wygladalismy chyba tak zle ze nie wzieli od nas kasy;] potem za 5$ dostalismy sie do Bago - poszlismy po nasza kase- pan nie chcail wspolpracowac, to poszlismy do hostelu prowadzonego przez MR Han'a - pan nam pomogl - tzn pomogl nam wytlumaczyc policji co chcemy;] - kase odzyskalismy w polowie - wiec autobus towarowy wyniósł nas 3.5$:)

pan Han zalatwil nam tez tanszy bilet do Mandalay - koles zna wszystkich:) zaten ruszamy dalej - autobusem z klima której nie da sie wylaczyc ( tu albo cos nie dziala albo dziala na full:P) jedziemy nocnym autobusem do Mandalay:) yupii!!! bilet 9$
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
mamba
Ela Sermet
zwiedziła 3.5% świata (7 państw)
Zasoby: 29 wpisów29 21 komentarzy21 63 zdjęcia63 1 plik multimedialny1
 
Moje podróże
06.07.2009 - 13.09.2009